kosciol sw michala archaniola rzeszow

MSZE ŚW.

NIEDZIELA

7.00, 9.00, 10.30, 12.00, 17.00, 18.30

DNI POWSZEDNIE

6.30, 18.00

SPOWIEDŹ

W DNI POWSZEDNIE

6.00 – 6.30
17.30 -18.00

W NIEDZIELĘ

Pół godziny przed każdą liturgią

NABOŻEŃSTWA

Pół godziny przed wieczorną Mszą św.

WTOREK

Koronka Uwielbienia Boga – ku czci św. Michała Archanioła

ŚRODA

Różaniec

CZWARTEK

Nieszpory

PIĄTEK

Koronka do Miłosierdzia Bożego oraz Adoracja Najświętszego Sakramentu

WIECZÓR ANIELSKI

Pierwszy wtorek miesiąca

KANCELARIA PARAFIALNA

Wtorek – pIĄTEK

16.30 - 17.30

W innych terminach

Po wcześniejszym kontakcie telefonicznym.

Kancelaria nieczynna: w uroczystość św. Piotra i Pawła (29 czerwca), w poniedziałki, niedziele i święta oraz w pierwsze piątki miesiąca.

Rycerstwo Św. Michała Archanioła

Comiesięczne spotkanie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej

W dniu 05.09.2024 po wakacyjnej przerwie odbyło się comiesięczne spotkanie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej.

Głównym punktem spotkania było omówienie katechezy księdza Jana Bartoszka pod tytułem: „Współuczestnictwo i współodpowiedzialność w budowaniu i rozwoju wspólnoty Kościoła, czyli aktywny udział świeckich w życiu Kościoła”.

Świeccy mają do spełnienia sobie właściwe, im przynależne funkcje. Często jednak nie wiedzą, co należy do nich, a co tylko do hierarchii. Domeną i odpowiedzialnością ludzi świeckich jest uzdrawianie i uświęcanie od wewnątrz życia rodzinnego (jako ojcowie, matki, mężowie, żony, dzieci, dziadkowie) oraz społecznego (jako obywatele demokratycznego państwa) poprzez rozświetlanie go światłem Ewangelii. To właśnie wierni żyjący w małżeństwach mają szczególny obowiązek, a także są odpowiedzialni za to, aby się przyczyniać do budowania Ludu Bożego przez małżeństwo i rodzinę. W dekrecie o apostolstwie świeckich ojcowie soboru nazwali rodzinę „domowym sanktuarium Kościoła” oraz stwierdzili, że najważniejszym obowiązkiem małżonków chrześcijańskich jest właśnie „ukazywanie i potwierdzanie swoim życiem nierozerwalności i świętości węzła małżeńskiego”.
Stanisław Odój.